5 opowiadań wspominkowych z pobytu w Tatrach narratora.
1982 - był z rodzicami. były mistrzostwa Europy w piłce nożnej, które oglądał i to było wspaniałe. Ojciec chlał z góralami.
1986 - był z matką. Wciąż lało. Stracił dziewictwo podczas wioskowej orgii w lesie. Mgła była gęsta.
1990 - znowu z rodzicami. Ich małżeństwo już w stanie rozkładu. Narrator jako młodzieniec pomagał góralom w polu. zakochał się w najpiękniejszej góralce Felusi Nędzównie. Ona miała niedługo wyjść za mąż. Rozsiewała feromon dookoła że wszyscy byli opętani. Nawet miś z lasu. Ślub się odbył. Narrator nie uczestniczył, za to pobzykał chórzystki.
1994 - z ojcem, żeby go rozerwać, bo wpadł w depresję. Ojca oskarżyli górale o rzucenie uroku. Bydłu robale kości zjadały, mech na twarzy rósł góralom. Narrator celem ratowania ojca poszedł w góry szukać wiedźmy, żeby powiedziała, że to nie ojca wina.
1999-2000 - sam. Felusię Józek porzucił dla skandynawskiej turystki o polskich korzeniach - Malinki. Narrator pociesza i pomaga. Ostatecznie zdobywa. Przyjaźni się z Kubusiem józefinym synem. Matka ma nowego faceta statystyka a ojciec odniósł sukces jako artysta malarz. Na końcu zrobił performens i ukradł krzyż z Giewontu.
sobota, 6 sierpnia 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz